Raport IPCC, a trwające zmiany klimatu.

Raport IPCC nt. zmian klimatu – plastik to jeden z większych trucicieli. 

Niedawno opublikowano drugą z trzech części szóstego już raportu na temat zmian klimatu przygotowanego przez IPCC (ang. Intergovernmental Panel on Climate Change), czyli Międzyrządowego Zespół ds. Zmian Klimatu, który został powołany przez ONZ. Pierwsza część, zaprezentowana w sierpniu 2021  dotyczyła fizycznych zmian. Natomiast najnowsza część sprawozdania jest zatytułowana: “Zmiany Klimatu 2022: Wpływ, adaptacje i wrażliwość na zmiany”. Część ta analizuje zgromadzony materiał pod kątem znaczenia dotychczasowych i przyszłych zmian dla człowieka oraz różnych ekosystemów.

Raport jest podsumowaniem tysięcy badań z całego świata, w którym udział wziął zespół 270 naukowców i ekspertów z różnych dziedzin nauki. Wszystko po to, by rzetelnie przedstawić wnioski płynące z całej zebranej wiedzy na temat zmian w środowisku.

Plastik wpływa na zmiany klimatu.

Temperatura na Ziemi cały czas rośnie, stąd średnia temperatura na planecie podniosła się już o ponad 1°C w porównaniu do epoki przedindustrialnej. Kiedy temperatura przekroczy poziom 1,5°C nawet na moment, wiele zmian będzie nieodwracalnych. W raporcie czytamy o różnych scenariuszach w zależności od przewidywanego wzrostu temperatury i związane z nimi Powody Do Niepokoju (RFC, Reasons For Concern), czyli po prostu ładnie nazywające się poważne konsekwencje, które są z nimi związane. Naukowcy pogrupowali efekty globalnego ocieplenia w 5 różnych kategoriach od unikalnych ekosystemów, przez zmiany pogodowe po globalny wpływ – tutaj więcej o samym raporcie oraz wynikach badań wyniki i wnioski IPCC.

Najbardziej wrażliwe na niekorzystny wpływ są ekosystemy i społeczności górskie, polarne i przybrzeżne. Dlatego tak ważne jest, by zatrzymać ocieplenie na obecnym etapie, bo każdy ułamek stopnia ma duże znaczenie.

Tu i teraz ( i bez plastiku)

Patrząc za okno, może nam się wydawać, że zmiany klimatu nie są tak dotkliwe czy intensywne. I to prawda. Ale tylko za naszym oknem. W Europie skutki zmian są słabo odczuwalne, ze względu na położenie, ale również dlatego, że nasze społeczeństwa są jednymi z bardziej zamożnych na świecie i mamy możliwości, by radzić sobie z dotychczasowymi problemami. Najmocniej odczuwalne przejawy globalnego ocieplenia w naszym regionie to upały czy susze, ale w dalszym ciągu półki w sklepach uginają się pod dużą ilością jedzenia, a woda pitna jest dostępna bez przerwy dla prywatnych odbiorców jak i dla rolnictwa. Niestety nie wszyscy ludzie na świecie mają ten komfort.

Raport jasno mówi o tym, że zmiany klimatu dotykają wszystkich. Najbardziej narażone na skutki są osoby z krajów mniej rozwiniętych.

Globalne ocieplenie to nie tylko konsekwencje dla ludzi, ale także dla środowiska. Wrażliwe ekosystemy poniosły jak dotąd największe straty z powodu zmian. Naukowcy obserwują właśnie kolejne masowe bielenie na Wielkiej Rafie Koralowej. A pod koniec marca kilka dni po rekordowych temperaturach na Antarktydzie zawalił się lodowiec szelfowy, który ochrania główny lodowiec. To tylko parę przykładów z czym musi się zmierzyć natura.

Szybciej i bardziej intensywnie.

Najnowszy raport nie przedstawia niczego, czego byśmy do tej pory nie wiedzieli. Plastik wpływa na zmiany klimatu i to jedno z wyzwań, dlatego należy zakończyć korzystanie z paliw kopalnych. Jako firma staramy się odpowiadać na te wyzwania, dlatego oferujemy butelki ze szkła, które są wielorazowe – bursztynowe butelki. W dalszym ciagu wszystkie zagrożenia, które wynikają ze zmian klimatu jak susze, powodzie, upały czy inne anomalie pogodowe to efekt właśnie zmieniającego się klimatu. Natomiast eksperci zwracają szczególną uwagę na fakt, że z tymi wszystkimi konsekwencjami przyjdzie nam się zmierzyć dużo wcześniej i będą bardziej intensywne, niż początkowo sądzili. Zmiany klimatyczne będą tylko potęgować konsekwencje niezrównoważonego wykorzystywania zasobów naturalnych oraz nierówności społecznych.

Adaptacja do przyszłości.

Na całym świecie zostało już podjętych wiele inicjatyw w celu adaptacji do zmieniających się warunków. Niestety adaptacja ma zbyt wolne tempo, a działania są często niewystarczającą odpowiedzią na zmiany, które dzisiaj widzimy, nie mówiąc o przyszłych zagrożeniach. Adaptacja musi się skupić na przyszłości i iść w parze z mitygacją, czyli ograniczeniem zmian klimatu. Dlatego należy podejmować zintegrowane na poziomie rządu, różnych organizacji i społeczeństwa obywatelskiego kroki.

Co z miastami w obliczu zmian klimatu. 

Czas także na poważne zmiany w miastach i przemyślanej urbanizacji. Pomimo tego, że każde miasto jest inne i ma różne potrzeby, w większości zagrażają im podobne ryzyka. Cokolwiek robimy dziś musimy skupiać się na problemach jutra. Rozwiązania, które mają największą szansę zadziałać to rozwiązania oparte na naturze. Infrastruktura miejska powinna uwzględniać m. in. więcej drzew oraz zielone przestrzenie, które będą pomocne w kryzysowych sytuacjach. Zieleń także ma dobry wpływ na codzienne samopoczucie mieszkańców i daje chłód w upalne dni.

Jeśli do tej pory mieliśmy jeszcze jakieś złudzenia dotyczące zmian klimatu, to raport zdecydowanie nas ich pozbawia. Musimy podjąć szereg działań ograniczających emisję CO2 oraz przygotować się na konsekwencje, które już dzisiaj wiemy, że nastąpią. Mamy ‘szybko zamykające się okno do działania’. Czy zdążymy do 2025 roku?^[1]

Tekst napisała Maria.